Wchodzisz do apteki, chcesz wykupić receptę, farmaceutka prosi o PESEL, a za Tobą sznur ludzi?
Powiedzieć czy nie powiedzieć – oto jest pytanie! Słuchaj, spokojnie, wszystko Ci wyjaśnię.
Przede wszystkim pamiętaj, że PESEL to NIE jest dana wrażliwa. Zaliczamy go do katalogu danych zwykłych.
Co więcej, ten numer identyfikacyjny bez dodatkowych danych osobowych takich jak, np. imię i nazwisko to tylko ciąg cyferek.
No dobra, ale załóżmy, że nie chcesz recytować PESELu w aptece i co dalej?
– Możesz podać farmaceucie karteczkę z napisanym numerem identyfikacyjnym oraz kodem e-recepty;
– Możesz wydrukować swoją e-receptę i podać w okienku;
– W aplikacji mObywatel jest dostępny kod QR Twojej recepty- wystarczy podać do zeskanowania farmaceucie;
– W wielu aptekach funkcjonują klawiatury do wpisywania PESELu- skorzystaj.
Postaraj się nie fukać na farmaceutę dlatego, że wymaga podania numeru PESEL- to nie jego pomysł 😉
Nie szeptaj;
Nie wymagaj zgadywania ostatniej cyfry.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości względem przetwarzania Twoich danych osobowych, skontaktuj się z administratorem- powinien udzielić Ci wszelkich informacji.