RODO swoje a ja swoje, czyli moich danych Wam nie dam!

Wszędzie tylko dane osobowe – daj, daj, daj – zawziąłeś się i mówisz: „Nie dam”! Sprawdź jak na tym wyjdziesz 👇

Udostępnianie danych osobowych w dzisiejszym świecie już nikogo nie dziwi- jest to standardowa czynność, często oparta na Twojej zgodzie i to ona w wielu kwestiach jest podstawą do przetwarzania danych.

📖 Jeśli czytasz klauzule informacyjne to z pewnością rzuciło Ci się w oczy takie zdanie: „Podanie danych jest dobrowolne, ale konieczne do wypełnienia warunków umowy”.

I co dalej…? 🤔

📌 Administrator może powoływać się na prawnie uzasadniony interes (‼️UWAGA! tu Twoja zgoda NIE jest potrzebna ❌), czyli oparcie legalności operacji wykonywanych na danych, na spełnieniu celów administratora z zastrzeżeniem, że cele te są zgodne z prawem i nie godzą w interesy, prawa i wolności osób, których dane dotyczą,

czyli są to działania:

💡związane z zawartą umową i jej rozlicznalnością;
💡niezbędne do wypełnienia obowiązku prawnego ciążącego na administratorze;
💡konieczne do ochrony żywotnych interesów osoby;
💡wykonywane w interesie publicznym.

🤓 Hmm, podsumowując to nie jest do końca tak, że możesz się całkowicie przestać udostępniać swoje dane: podajesz je w pracy, u lekarza, w sklepie internetowym i jeśli tego nie zrobisz to zwyczajnie umowa/usługa może być niemożliwa do wykonania lub w opisanych wyżej przypadkach Twoje dane i tak będą przetwarzane.

RODOmops radzi: bądź ostrożny, ale nie daj się zwariować 🙂